AArmenia, Republika Armenii (orm. Հայաստան) – państwo w Azji na Kaukazie Południowym. Armenia graniczy od północy z Gruzją, od południa z Iranem i z azerską eksklawą Nachiczewan, od wschodu z Azerbejdżanem, od zachodu z Turcją. 

Będąc na corocznej rodzimej wyprawie zwiedzaliśmy Zakaukazie. W Erewaniu, stolicy Armenii zatrzymaliśmy się w hotelu poza centrum, ale z dużym odkrytym basenem i widokiem na miasto. Był kompletnie pusty. Aż przyjechała grupa Rosjan i obiekt ożył. Imprezy na basenie, karaoke przy recepcji, chóralne śpiewy. Okazuje się, że konserwatywna i biedna Armenia jest celem turystycznym dla licznych gości z okolicznych krajów. I nie tylko zaprzyjaźnionej Rosji, ale też z Iranu, Iraku, czy nawet Turcji.

Armenia ma ciepły klimat i jest niedroga. I to właściwie wystarcza aby przyciągnąć tych turystów.

(...)

Erewań ma kilka ładnych ulic w centrum, z ledową iluminacją, licznymi lokalami i dużymi sklepami. Ma nawet nowoczesny deptak od placu Republiki do placu Wolności. Dobre restauracje są dość drogie, ale jedzenie mają rzeczywiście na poziomie. Przedziwny twór artystyczno-architektoniczny, tak zwana kaskada, jest połączeniem wielkich schodów, muzeum sztuki nowoczesnej i odjazdowej fontanny. Trzeba to zobaczyć aby docenić fantazję architekta, a przede wszystkim fundatora tego dziwoląga – ormiańskiego milionera.

Dopełnieniem obrazu centrum miasta jest metro, którego pierwsza linia już działa. Poza Śródmieściem miasto jest biedne, krzywe, brudne i postsocjalistyczne. Jeszcze bardziej taka jest prowincja gdzie drogi są dziurawe, domy ubogie a zakłady pracy zamknięte i zrujnowane!

Mimo naprawdę imponującej historii, sięgającej kilku wieków przed Chrystusem, Armenia nie posiada zabytków z pierwszej ligi światowej.

Zwiedza się stare i urocze kościoły i klasztory. Wszystkie ładne nieduże i trochę do siebie podobne. Kilka zrujnowanych zamków i piękne górzyste krajobrazy. Zdecydowanie warto pospacerować pięknymi wąwozami, gdzie wśród przyrody i skał pętają się relikty socjalizmu – słupy wysokiego napięcia, porzucone konstrukcje i betonowe dźwigary. Na domiar wszystkiego w Armenii doprowadza się do domów gaz rurami biegnącymi nad ziemią. Łatwo sobie wyobrazić jaka to jest ozdoba. Armenia jest krajem skrzywdzonym przez historię.

 

(...)

 

Patrzymy na ten skansen, gdzie czas jakby stanął i wiele widoków przywodzi wspomnienia po ZSRR.

Enklawy nowoczesności i luksusu dowodzą że można by, gdyby coś radykalnego zmienić.

 

Na pewno warto zobaczyć Armenię, nawet nie dla zabytków, ale dla tej właśnie osobliwości. oraz po to aby zobaczyć jak to jest być satelitą Moskwy. Bez swojej ropy.

 

Armenia: zobaczyć jak to jest być satelitą Moskwy. Bez swojej ropy. Click to Tweet

Armenia zajmuje północno-wschodnią część Wyżyny Armeńskiej. Około 90% kraju leży na wysokości ponad 1000 m n.p.m., największym wzniesieniem jest wygasły wulkan Aragac (4090 m n.p.m.). W rowie tektonicznym na wysokości 1900 m n.p.m. znajduje się największe na Kaukazie jezioro Sewan (powierzchnia 1240 km kwadratowych, a głębokość do 83 metrów). W południowo-zachodniej części kraju rozciąga się śródgórska kotlina Araracka, osiągająca wysokość 850–1000 m n.p.m. Najdłuższa rzeka Armenii Araks w swym środkowym biegu wyznacza granicę z Turcją i Iranem. Kraj bez dostępu do morza. Na równinach i przedwzgórzach Armenii panuje klimat podzwrotnikowy suchy o cechach kontynentalnych, z krótkimi, mroźnymi zimami i gorącymi latami. Średnia temperatura stycznia wynosi –3 °C,a lipca od 24 °C do 26 °C. Roczna suma opadów waha się od 200 do 500 mm. Na wyżej położonych obszarach panuje klimat umiarkowany, a na wysokości ponad 2000 m n.p.m. – chłodny górski. Średnia roczna suma opadów przekracza tu 800 mm.

W ocenie autora miejsce uzyskało trzy na dziesięć możliwych gwiazdek - 3/10

 

Gwiazdki, maksymalnie 10, są subiektywną oceną autora, czy warto jechać 
i nie muszą być zgodne z punktacją kategorii przedstawioną w tabeli poniżej.

Niepodległość uzyskała w 1991 roku w związku z rozpadem ZSRR. Armenia nie ma dostępu do morza. Stolicą Armenii jest obecnie Erywań, który jest też największym miastem w kraju.

W 2016 Armenię zamieszkuje 3.026.000 ludzi: 95,97% Ormian; 1,19% Kurdów; 0,5% Azerów, 0,36% Rosjan, 0,09% Asyryjczyków; 0,04% Ukraińców; poza tym: Gruzini, Grecy, Białorusini, Żydzi, Bałkarzy, Tatarzy, Mordwini i inni. Z powodów historycznych większość Ormian mieszka poza granicami kraju, na Bliskim Wschodzie, w Rosji, Europie Zachodniej i Ameryce, zaś z powodu złej sytuacji gospodarczej nadal trwa silna emigracja. W latach 1991–2001 wyjechało z Armenii ok. 800 tys. Ormian.Największym miastem Armenii jest stolica Erywań liząca 1 125 000 mieszkańców.

W 2015 roku kraj ten odwiedziło 1,192 mln turystów (1% mniej niż w roku poprzednim), generując dla niego przychody na poziomie 936 mln dolarów.

 Za: Wikipedia

{rating}

73 punktów(-y) (48%)

Lp Kategoria Ocena
1 Bezpieczeństwo 4
2 Drogo czy tanio 6
3 Stosunek ceny do wartości 6
4 Egzotyka, inność 3
5 Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona 8
6 Zabytki, muzea 5
7 Krajobrazy, architektura 7
8 Hotele 3
9 Jedzenie 6
10 Aktywny wypoczynek, plażowanie itp. 3
11 Przyroda, parki, zoo, zwierzęta 7
12 Klimat 6
13 Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania 3
14 Wizy, łatwość przekraczania granicy 3
15 Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby 3
  Razem punktów: 73