KKostaryka jest dość drogim miejscem, co może dziwić, gdy widzi się miejscową biedę i ludność żyjącą w nędzy. Jedzenie jest słabe, mało urozmaicone i drogie. Wyjątkiem są owoce morza podawane na wybrzeżu.
Te bywają smaczne i być może warte swej wygórowanej ceny. Wycieczka zaczyna się w stolicy − San Jose. Warto tu zwiedzić Muzeum Przedkolumbijskiego Złota, z wielką paletą złotych wyrobów z ery prekolumbijskiej. Muzeum Narodowe jest mniej ciekawe. Centralny plac miasta to dobra sceneria do robienia zdjęć. Duża liczba pijanych Amerykanów gwarantuje tzw. nocne życie, ale w tej kwestii nie chcę nic sugerować. Potem mamy przejazd do dżungli i pływanie łódkami po kanałach przy wybrzeżu Atlantyku. Tu kajman, tam jakaś czapla – „nuda, nic się nie dzieje”, że zacytuję klasyka. W programie jeszcze jest przejazd przez interior, ładne wzgórza, pastwiska, domy niemieckich osadników – jak w Szwajcarii. Miła przechadzka po wiszących między koronami drzew mostach. Wreszcie wybrzeże Pacyku. Ładne plaże, restauracyjki pod namiotami, a w menu świeże ryby. Surng. Popularne i przystępne cenowo szkoły surngu. Natura objawiła się pod postacią małpy, która ukradła suszący się na balkonie kostium kąpielowy Dolce Gabana. Należał do jednej z uczestniczek naszej wycieczki. Warto było tam pojechać, choćby po to, by być świadkiem tego wydarzenia. Aby przekonać się, jaką wartość może mieć dla kobiety taki wyrób, jak złośliwa może być małpa oraz jak osoba właściwie nie znająca angielskiego przekazuje swoje myśli i emocje obsłudze hotelu − i owej małpie. Epickie sceny, których echo niosło się przez wiele kilometrów. Cudowne chwile dla obserwatorów. Bezcenne obserwacje. Wieczorem cała wycieczka się upiła, wspominając to zdarzenie.
4.8Overall3Bezpieczeństwo3Drogo czy tanio3Stosunek ceny do wartości5Egzotyka, inność5Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona3Zabytki, muzea6Krajobrazy, architektura5Hotele2Jedzenie7Aktywny wypoczynek, plażowanie itp.7Przyroda, parki, zoo, zwierzęta8Klimat6Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania8Wizy, łatwość przekraczania granicy1Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby
Innym razem przypłynąłem na Kostarykę statkiem wycieczkowym. W programie były liczne przyrodnicze atrakcje, między innymi wycieczka na plantację trzciny cukrowej. Tę opcję wybraliśmy i naprawdę tego nie żałuję. Imprezę prowadziło dwóch przewodników komików. Dobrze mówili po angielsku, ciągle żartowali z siebie nawzajem, a czasem z uczestników wycieczki. Opowiadali o oglądanych rzeczach i miejscach, przeplatając wywód dowcipami i prezentacjami. Cudownie wytłumaczyli zapach uryny w autobusie. Starsi ludzie blokują toaletę, a reszta sika „w siedzenia”. Krzyczcie, że wam się chce, a ja zatrzymam autobus w ciągu minuty – obiecali. Urozmaicili nam pięciogodzinne zwiedzanie tak skutecznie, że w jego trakcie nikt się nie zorientował, iż produkcja cukru domowym sposobem sama w sobie nie jest ani ciekawa, ani specjalnie odkrywcza. To był świetny przykład biznesu win-win, gdzie obie strony naprawdę są wygranymi, a pieniądze robione są właściwie z niczego.
A dlaczego nie jechać?
Jeżeli w jakimś kraju złodziejstwo, bandytyzm i korupcja są zjawiskami powszechnymi, to na różnych poziomach i w różnych miejscach zagrażają one każdemu. W stolicy Kostaryki zwykły dom wygląda jak forteca. Przestępczość jest tak duża, że każda willa ogrodzona jest murem, na którym obowiązkowo wiją się spirale drutu kolczastego. Zdarzają się nawet wieżyczki strażnicze. W hotelu, po wymeldowaniu, gdy rano wszyscy siedzieli już w autokarze, poproszono pewną rodzinę o zapłacenie 300 USD za alkohole, których wcale nie zamawiała. Pilotka stwierdziła, że to się często zdarza i szkoda czasu na awantury. Gdyby mieli piramidy albo wodospad Niagara, to kto wie... Ale mają tylko papugi i małpy oraz moją rekomendację „Nie jechać!”.
72 punktów(-y) (48%) |
Lp | Kategoria | Ocena |
1 | Bezpieczeństwo | 3 |
2 | Drogo czy tanio | 3 |
3 | Stosunek ceny do wartości | 3 |
4 | Egzotyka, inność | 5 |
5 | Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona | 5 |
6 | Zabytki, muzea | 3 |
7 | Krajobrazy, architektura | 6 |
8 | Hotele | 5 |
9 | Jedzenie | 2 |
10 | Aktywny wypoczynek, plażowanie itp. | 7 |
11 | Przyroda, parki, zoo, zwierzęta | 7 |
12 | Klimat | 8 |
13 | Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania | 6 |
14 | Wizy, łatwość przekraczania granicy | 8 |
15 | Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby | 1 |
Razem punktów: | 72 |
Witamy na jechcniejechac.pl. Strona powstała po to, aby umożliwić Państwu szybkie zapoznanie się z plusami i minusami miejsca w które się wybieracie.
Aby było jaśniej przygotowaliśmy dwa systemy ocen. Jeden obiektywny, oparty na systemie punktów za ważne dla większości podróżujących elementy składające się na ogląd kraju, takie jak bezpieczeństwo, ceny, klimat czy architektura.
Oraz drugi, całkowicie subiektywny, oparty o system gwiazdek, będący odzwierciedleniem tego jakie wrażenie zrobił na nas kraj, czy miejsce.
Gwiazdki, maksymalnie 10, są subiektywną oceną autora, czy warto jechać
i nie muszą być zgodne z punktacją kategorii przedstawioną w tabeli poniżej.