AAlaska - Czy można sprzedać rodzinny dom? A rodzinne biżuterię i pamiątki? A medale dziadka? Czy państwa mogą handlować swoim terytorium? I ludnością? Rosja sprzedała Alaskę za około siedem milionów dolarów. Aleksander II był w kłopotach finansowych i spieniężył Alaskę, a właściwie roszczenia do niej. Amerykanie wyszli na transakcji świetnie, bo już kilka lat później odkryto złoża złota i rozpętała się gorączka złota na Alasce.
(...)
Alaska ma nieprzyjemny, północny klimat i to właściwie całościowo determinuje tamtejszą turystykę. Mroźna woda, lodowce i polarne zjawiska to środowisko dla zapaleńców, twardych turystów i ekologów. Tu nie ma żadnego wylegiwania się z książką w cieniu. Nie ma nocnego życia, klubów, muzyki i zabawy. Nie ma fajnych zabytków, muzeów czy opery. Alaska ma jedynie atrakcje krajobrazowe i przyrodnicze. Wyłącznie! Do tego latem bywają tygodnie deszczowe, więc aby posmakować atrakcji Alaski, trzeba mieć przynajmniej dwa tygodnie, a może i cztery do dyspozycji. Aby dopełnić obrazu, należy wspomnieć o drożyźnie, która zniesmacza turystę na każdym kroku i o każdej porze. Miejscowi próbowali tłumaczyć mi te ceny tym, że wszystko jest przywożone na Alaskę z daleka, a na samej Alasce niczego się nie produkuje – ale prawda jest inna. Nikt nie chce tam mieszkać. Klimat, pustka i nuda powodują, że aby zachęcić ludzi do mieszkania i pracy tam, trzeba płacić znacznie więcej niż na południu. A jeżeli robocizna jest droga, to wszystko jest drogie. W efekcie nie widać, aby mieszkańcy Alaski opływali w dobra i luksusy. Osobiście nie zazdroszczę im życia w tym miejscu. Fajnie pochodzić po górach w miłym towarzystwie i wyjechać, zostawiając te piękne miejsca wilkom i niedźwiedziom, gdy spadnie pierwszy śnieg.
Uważam, że Alaska jest jednym z tych miejsc, do których przyjeżdżamy, podziwiamy je, a potem cieszymy się z powrotu do domu i tego, że nie musimy tam mieszkać. Oczywiście kraina opisana przez Coopera i Londona jest miejscem kultowym. Gdy wspinasz się ścieżką wzdłuż strumienia z wodą jak kryształ, ocienioną iglastymi drzewami, gdzie łososie skaczą nad kamieniami, czujesz tą atmosferę. Tak samo wyjście na krawędź skalną i spojrzenie w dolinę, która ma powierzchnię średniego województwa i jest zupełnie dzika, pełna lasów i jezior, robi wyjątkowe wrażenie.
(...)
Ale, ale. Pogoda jest niepewna, najczęściej deszczowa, a zachmurzenia są częste i długie. A gdy pada i nie ma słońca, wszystko jest szare. Do tego zwykle zimno albo bardzo zimno i kąpiele są niemożliwe. Do tego jest drogo. Może nie strasznie drogo, ale jednak piwo za sześć dolarów trochę mnie denerwuje. Alaska konkuruje z podobnymi miejscami, jak północ Norwegii, Kanady, z Islandią, południem Nowej Zelandii, Patagonią czy Tasmanią. Ja z tej palety wybrałbym fiordy chilijskie i południe Chile ze względu na ceny oraz relatywnie małe zatłoczenie.
Nie martwmy się Alaską, da sobie radę. Amerykanie zawsze tam pojadą, bo blisko, swojsko, brak wiz, są dolary, no i angielski język.
Alaskę polecam osobom z raczej grubszym portfelem i wymaganiami. Plecakowcy oraz poszukiwacze autentyzmu i przygód niech jadą na południe Ameryki Południowej. W drogę!
5Overall7Bezpieczeństwo2Drogo czy tanio3Stosunek ceny do wartości6Egzotyka, inność4Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona3Zabytki, muzea10Krajobrazy, architektura7Hotele4Jedzenie4Aktywny wypoczynek, plażowanie itp.10Przyroda, parki, zoo, zwierzęta1Klimat8Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania3Wizy, łatwość przekraczania granicy3Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby
75 punktów(-y) 50%) |
Lp | Kategoria | Ocena |
1 | Bezpieczeństwo | 7 |
2 | Drogo czy tanio | 2 |
3 | Stosunek ceny do wartości | 3 |
4 | Egzotyka, inność | 6 |
5 | Fajne, interesujące społeczeństwa | stosunek do turystów | ciekawe plemiona | 4 |
6 | Zabytki, muzea | 3 |
7 | Krajobrazy, architektura | 10 |
8 | Hotele | 7 |
9 | Jedzenie | 4 |
10 | Aktywny wypoczynek, plażowanie itp. | 4 |
11 | Przyroda, parki, zoo, zwierzęta | 10 |
12 | Klimat | 1 |
13 | Drogi, komunikacja, transport, swoboda podróżowania | 8 |
14 | Wizy, łatwość przekraczania granicy | 3 |
15 | Atrakcje, teatry, shows, ciekawostki, muzyka, kluby | 3 |
Razem punktów: | 75 |
Witamy na jechcniejechac.pl. Strona powstała po to, aby umożliwić Państwu szybkie zapoznanie się z plusami i minusami miejsca w które się wybieracie.
Aby było jaśniej przygotowaliśmy dwa systemy ocen. Jeden obiektywny, oparty na systemie punktów za ważne dla większości podróżujących elementy składające się na ogląd kraju, takie jak bezpieczeństwo, ceny, klimat czy architektura.
Oraz drugi, całkowicie subiektywny, oparty o system gwiazdek, będący odzwierciedleniem tego jakie wrażenie zrobił na nas kraj, czy miejsce.
Gwiazdki, maksymalnie 10, są subiektywną oceną autora, czy warto jechać
i nie muszą być zgodne z punktacją kategorii przedstawioną w tabeli poniżej.